- Pracownia Ulotnych Dzieł
- 3 dni temu
- 1 minut(y) czytania
Wczoraj wszystko się buntowało. Strona żyła własnym życiem, przyciski tańczyły jak w kabarecie i w sumie cały sprzęt odmawiał posłuszeństwa. Miałam ochotę zamienić komputer na blok gliny i ulepić z niego ślimaka. Bo przynajmniej ślimak nie wyskakuje z błędem 404.
Ale dziś… Dzisiaj się udało. Pracownia Ulotnych Dzieł – hand made by Anya oficjalnie działa! Strona jest już dostępna, sklep otwarty, a moje serce skacze z radości (trochę też z ulgi – nie ukrywam 😉).
Nigdy wcześniej nie tworzyłam strony internetowej, i to tak od podstaw. To była podróż przez nieznane zakamarki domen, paneli, ustawień i zakładek, o których istnieniu nie śniło się nawet moim Aniołom 😉. Ale zrobiłam to! Krok po kroku. Z pasją, z determinacją, i z niezliczonymi kubkami kawy. Oczywiście to nadal nie koniec. Wciąż uzupełniam produkty, dopieszczam szczegóły i czuwam, by wszystko grało jak trzeba. Więc jeśli coś Ci się nie wyświetla, coś nie działa, albo po prostu chcesz napisać mi dobre słowo – zrób to: kontakt@pracowniaulotnychdziel.com.
A jeśli masz ochotę – zapraszam z serca do mojego świata. Do miejsca, gdzie rzeczy powstają z miłością, a każda chwila ma szansę zamienić się w opowieść.
A teraz... niech Pracownia żyje własnym pięknem.